Niby nic, niby kolejny przełom dat. Kolejny rok dopisany do naszej listy spełnionych i niespełnionych marzeń. A jednak za każdym razem odczuwam dreszcz emocji i ciekawości na myśl o tym, co niesie ze sobą ten nadchodzący rok. Patrzę w niebo i szukam tej gwiazdy, która jest mi...
Cisza, to najlepsze, co nam się przytrafia. W ciszy jest muzyka, wytchnienie, poezja i przestrzeń na myślenie. Zauważyłam, że właśnie w ciszy dzieją się wszystkie dobre uczynki, piękne gesty, szlachetne decyzje. Cisza to spokój i poczucie bezpieczeństwa. Jej przeciwieństwem, które...
Wczoraj z zachwytem patrzyłam, jak pierwszy tej wiosny bocian kołuje nad moim domem. Wczoraj przyglądałam się z radością pierwszym pąkom pracowicie przebijającym się przez zmarzniętą ziemię. Jak to się stało, że dzisiaj ptaki z mojego ogrodu zaczynają myśleć o nowej podróży?...
Nie znam się na modzie. Nigdy się nią nie interesowałam, choć zachwycają mnie niektóre pomysły, zestawienia kolorów, faktur. Z pewnością jednak od dłuższego czasu fascynuje mnie zabawa sztuką i przenoszenie jej na przedmioty, którymi się otaczamy.Tak powstał pomysł z...
Powoli, dzień po dniu zbliża się „sezon”. Pierwsze łodzie wpłynęły do mariny, a ich kolorowe bandery synchronicznie załopotały na wietrze. Podmuchy jeszcze zimne ale wystarczy, że słońce wyjrzy zza chmur, natychmiast robi się wakacyjnie. Pierwsi śmiałkowie oblegają kawiarniane...
Uwielbiam bociany. Nie tylko dlatego, że są piękne, mądre i wytrwałe. Kocham je za to, że co roku o podobnej porze pojawiają się nade mną. Śledząc ich majestatyczny lot przypominający taniec, uświadamiam sobie, że znowu przyszła wiosna. To niby banalne, oczywiste zjawisko z...
Ten obraz namalowałam już jakiś czas temu. Wymyśliłam go pod wpływem spostrzeżenia, które wydało mi się poruszające. Otóż gdzieś po drodze, przedzierając się przez naszą zwariowaną, zapędzoną rzeczywistość, niepostrzeżenie zagubiliśmy to piękne określenie. Dama. Czasem,...
Nigdy specjalnie nie interesowałam się sportem. Nikomu nie kibicowałam, nie wciągały mnie ogólnonarodowe ekscytacje kolejnymi idolami. Poza podziwem i szacunkiem dla talentu i katorżniczej pracy młodych ludzi, którzy wyciskają z siebie ostatnie poty, żeby zdobyć kolejny wynik, nie...
Lubię ten moment kiedy rano idę napełnić ptasie karmniki. Pomimo, że wczoraj były jeszcze pełne, dzisiaj zostało trochę zmarzniętych ziaren na dnie. Głodne towarzystwo przysiadło na okolicznych drzewach i patrzy. Gdy się pojawię, następuje ogólne poruszenie, kilka ptaszków na...
Dzisiaj weszła do Atelier pewna pani. Powoli spacerując oglądała filiżanki, kubeczki, przyglądała się obrazom na ścianach. Elegancka, przystojna kobieta w kwiecie wieku – pomyślałam. Zaczęłyśmy rozmawiać, pani pytała o niektóre prace, o inspiracje, rozmawiałyśmy o porcelanie,...
Patrzę na zdjęcie moich Dziadków. Śliczna, drobna brunetka w eleganckiej garsonce i jasnym kapeluszu lekko przysłaniającym prawy profil. Obok idzie wysoki, szczupły mężczyzna w długim, wiosennym płaszczu i kapeluszu w stylu Humphreya Bogarta w „Casablance”. Babcia prowadzi na...
Już sama myśl o tym zbliżającym się dniu sprawia, że robi się jakoś cieplej, słoneczniej i radośniej. W kolorowym gwarze, szumie, śpiewach i nawoływaniach nadchodzi coroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To wydarzenie nieodmiennie napawa mnie dumą, a jednocześnie...
To zupełnie nieprawdopodobne, ale okazuje się, że minął kolejny rok. Znowu wyjmuję pusty kalendarz, aby zaznaczyć w nim ważne daty. Zerkam jak wypadają święta i długie weekendy, przerzucam kolejne tygodnie równie szybko jak potem przelatują one w czasie rzeczywistym. Próbuję sobie...
Ani się obejrzałam, a Boże Narodzenie znowu tuż tuż. Wydawałoby się, że dopiero rozebrałam choinkę, a już trzeba ubierać nową. W codziennym zapracowaniu przegapiłam nawet moment, kiedy z półek sklepowych zniknęły znicze i listopadowe chryzantemy, a w ich miejsce pojawiły się...
No właśnie. Anioły wleciały na moje obrazy już tak dawno, że nawet nie pamiętam kiedy to się stało. Ale zanim wleciały, to były w mojej wyobraźni od zawsze. Być może samotność jedynactwa sprawiła, że świat niewidzialnych przyjaciół stał się dla mnie tak bliski. Znajdowałam...
Zbliża się koniec roku. To oznacza, że równocześnie zbliża się początek kolejnego, a wraz z nim szaleństwo projektowania i drukowania przeróżnych kalendarzy. Nie jestem w stanie zliczyć tych wszystkich projektów, które przez ostatnie lata wymyśliłam i zrealizowałam. Przez moment...
To był początek lat 90-tych. Wtedy po raz pierwszy odkryłam Antwerpię, miasto, którym się zachwyciłam od pierwszego zanurzenia w jego tajemne zaułki. Pokochałam wąskie kamienice trochę przypominające mój Gdańsk, przestronny port z szerokim nabrzeżem, fantastyczny budynek dworca...
To była jesień wiele lat temu. Brodziłam w powodzi liści gdy po raz pierwszy trafiłam na Cmentarz Żydowski w Sopocie. Wśród pochylonych, zniszczonych macew, w zapadającym wcześnie zmierzchu nie rozświetlanym nawet jedną lampką zobaczyłam ten pomnik. Stał niemal centralnie,...
To pytanie, wydawałoby się proste i oczywiste, nadal mnie zaskakuje. Powraca jednak na tyle często, że zmusiło mnie do przeanalizowania tego zagadnienia.Najbardziej zastanawiające dla mnie samej jest to, że na tak postawione pytanie po prostu nie potrafię odpowiedzieć. Uśredniona...
Lubię chodzić do „mojego” fryzjera. W cieple małego zakładu (który na szczęście nie nazywa się Kliniką Włosa), otoczona zapachem szamponów, gorącej kawy i czegoś nieokreślenie przyjemnego, zapadam się w miękką sofę w oczekiwaniu na swoją kolej. Lubię obserwować kobiety...
Kiedyś, w wielkim opuszczonym domu natrafiłam na niezwykły widok. Na środku dużego, ciemnego salonu, wśród walających się śmieci, fragmentów mebli i śladów wyprowadzki, zobaczyłam wielką starą wannę. Taką, jakich dzisiaj się już nie widuje. Jakże inną od tych...
Październikowe słońce rozgrzewało dzisiaj marinę. Już od rana zapełniła się masztami. Białe, zwinne łodzie zajęły miejsca przy drewnianych pomostach. Prawdziwie letnia, wakacyjna atmosfera. Jedynie nieco dłuższe cienie i chłód poranka przypominały o jesieni.
Wpatrzona w...
Wczoraj, w wyjątkowo słonecznym i ciepłym jak na wrzesień dniu skończyłam ten obraz. Jest na nim jeden z moich ulubionych motywów – sopocka latarnia morska. Zastanawiałam się czemu akurat ona? Przecież kusiła mnie już nie raz, aby ją malować w różnych kontekstach. Jest taka...
Dwa tygodnie temu namalowałam ten obraz. Zawsze na koniec, kiedy już jestem pewna, że dokładnie tak go sobie wyobrażałam, umieszczam podpis w prawym dolnym rogu, a czasem też piszę tytuł. Nie zawsze jest oczywisty, często zastanawiam się jak nazwać, podsumować swoją inspirację. Co...
Te pliki cookie są niezbędne do działania strony i nie można ich wyłączyć. Służą na przykład do utrzymania zawartości koszyka użytkownika. Możesz ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała te pliki cookie, ale wtedy strona nie będzie działała poprawnie. Te pliki cookie pozwalają na identyfikację np. osób zalogowanych.
Zawsze aktywne
Analityczne pliki cookie
Te pliki cookie pozwalają liczyć wizyty i źródła ruchu. Dzięki tym plikom wiadomo, które strony są bardziej popularne i w jaki sposób poruszają się odwiedzający stronę. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe.
Reklamowe pliki cookie
Reklamowe pliki cookie mogą być wykorzystywane za pośrednictwem naszej strony przez naszych partnerów reklamowych. Służą do budowania profilu Twoich zainteresowań na podstawie informacji o stronach, które przeglądasz, co obejmuje unikalną identyfikację Twojej przeglądarki i urządzenia końcowego. Jeśli nie zezwolisz na te pliki cookie, nadal będziesz widzieć w przeglądarce podstawowe reklamy, które nie są oparte na Twoich zainteresowaniach.
Nasza strona korzysta z usług Google, takich jak Google Analytics i Google Ads. Aby dowiedzieć się więcej o tym, jak Google wykorzystuje dane z naszej strony, zapoznaj się z polityką prywatności i warunkami Google.
Wysyłanie danych związanych z reklamami
Zgadzam się na wysyłanie danych związanych z reklamami do Google.
Reklamy spersonalizowane Google
Zgadzam się na używanie reklam spersonalizowanych. Reklamy te są dostosowywane do konkretnych preferencji, zachowań i cech użytkownika. Google zbiera dane na temat aktywności użytkownika w internecie, takie jak wyszukiwania, przeglądane strony internetowe, kliknięcia i zakupy online, aby lepiej zrozumieć jego zainteresowania i preferencje.